Powstaje film o postaci, wobec której ciężko przejść obojętnie. W role ks. Jana Kaczkowskiego wcieli się Dawid Ogrodnik. Film zostanie zrealizowany przez wytwórnię East Studio.
Powstanie filmu o księdzu Kaczkowskim było jedynie kwestią czasu. Sam Dawid Ogrodnik, odtwórca głównej roli zapowiadanej w mediach produkcji przyznał w magazynie Uroda życia:
Praca nad tym filmem i uczestnictwo w pracach scenariuszowych to dla mnie wspaniałe przeżycie intelektualne. Jest tyle delikatnych tematów, które musimy poruszyć. Samotność, choroba, obcowanie ze śmiercią, życiem. Dlatego potrzebuję rocznej przerwy. Ksiądz Kaczkowski był fantastycznym człowiekiem, ale jak każdy, miał też słabsze momenty i ciemniejsze strony. Chcę go pokazać w całej jego złożoności. Analiza tego, jak żyje się w tak wielkiej samotności, jak realizuje swoje potrzeby, czy i jak rekompensowane jest życie w celibacie, gdzie przekierowuje się potrzebę posiadania dzieci, potrzebę bliskości, jest fascynująca.
Ks. Jan Kaczkowski stworzył puckie Hospicjum i zmarł 28 marca 2016 roku, w rodzinnym domu w Sopocie. Od urodzenia cierpiał na lewostronny niedowład i poważną wadę wzroku. Pomimo diagnozy ksiądz zapewniał, że warto ale i„trzeba żyć na pełnej petardzie”. Jego optymistyczne podejście do życia udzielało się całemu otoczeniu. Pozostawił po sobie m. in. cieszące się popularnością wywiady – rzeka.
Więcej filmowych newsów: https://polskiepremiery.co.uk/2019/10/19/hokus-pokus-czary-mary/
fot. Jan Rusek/Renata Dąbrowska/Agencja Gazeta
tekst: Aleksandra Jaworska
