Amerykański obraz Radioactive zadebiutuje we wrześniu na słynnym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto. W rolę polskiej chemiczki wcieli się brytyjska aktorka filmowa – Rosamund Pike.
Historię Curie reżyseruje autorka głośnego komiksu Persepolis – Marjane Satrapi, a obsadzona jako Skłodowska londyńska, 40 -letnia aktorka nie boi się trudnych ról. Mimo początków i debiutu w postaci dziewczyny Bonda, nie da się jej zaszufladkować jedynie jako aktorkę do mało charakterystycznych, eterycznych ról kobiet.
Pike już od początku zapowiadała się nietypowo. Jako jedynaczka pary śpiewaków operowych z Londynu, Caroline Friend i Juliana Pike’a, miała wielokrotną okazję siedzieć za kulisami i oceniać występy aktorskie swoich rodziców. Aktorstwo towarzyszyło zatem nawet jej już bardzo wczesnemu dzieciństwu.
– Pytałam siebie tylko o jedno: czy w to wierzyłam, czy w to nie wierzyłam. Czy wierzyłam w ich role, w to, czy były realne, ludzkie i prawdziwe. Myślę, że zawsze fascynowała mnie tylko prawda – wyznała w wywiadzie dla “Guardiana”.
Jak wypadnie tym razem, w roli znakomitej polskiej chemiczki? Przekonamy się we wrześniu.
Więcej ze świata filmu pod linkiem: https://polskiepremiery.co.uk/2019/07/16/horror-w-bialy-dzien/
tekst: Aleksandra Jaworska